niedziela, 13 października 2013

Fotorelacja i nie tylko z targów żywności ekologicznej i tradycyjnej Natura Food


Moi drodzy,
udało mi się w końcu sklecić kilka zdań na temat VI Międzynarodowych Targów Żywności Ekologicznej i Tradycyjnej, które odbywały się w dniach 11-13 pażdziernika, wiadomo gdzie:-). Ja byłam wczoraj tj. 12-ego i właśnie o tej wizycie chcę Wam napisać. Impreza przerosła moje oczekiwania, przyznam szczerze, że byłam pod wrażeniem zarówno liczby wystawców, różnorodności produktów jak i liczby odwiedzających. W związku z tym, że były to targi żywności ekologicznej i tradycyjnej większość stoisk oferowała tego rodzaju produkty. Bardzo mnie cieszy fakt, że my - Polacy w końcu zaczynamy doceniać firmy, które do produkcji swoich wyrobów nie używają tych wszystkim E, sztucznych barwników, konserwantów. Produkują oni tradycyjnymi, sprawdzonymi od wielu lat metodami, często są to małe rodzinne firmy, które na szczęście nie dały się wciągnąć wszechogarniającej masówce.
Odnośnie rzeczy które były dostępne na tych targach - to było po prostu wszystko - poczynając od nabiału na artykułach do sprzątania kończąc. Można było przy tym wszystkim oczywiście zaopatrzyć się w te wszystkie produkty jakie tam były, co wiadomo i ja zrobiłam:P. Muszę pochwalić wystawców, że naprawdę starali się, aby ich stoiska były estetyczne i przykuwały wzrok przechodzących. Były i takie, które przyciągały już z daleka jak np."Lemonia", która oferuje wiele smacznych, bardzo dobrych jakościowo produktów, nie żadnych zamienników czy podróbek ale prawdziwe rarytasy. Sama mogę Wam polecić oliwę, w której sama się zakochała, sól morską i moje cudeńko, a jest nim dżem truskawkowy z fiołkami. Pycha!
Kolejnym miłym zaskoczeniem był Pan produkujący dżemy, konfitury, nalewki, domowymi sposobami. Bez konserwantów i innych chemicznych rzeczy. Już samo patrzenie na jego wyroby, te piękne koronkowe cudeńka było ucztą dla oczu.
Innym stoiskiem wartym zatrzymania była cukiernia produkująca wyroby z czekolady ( przede wszystkim najróżniejsze figury ). Coś niesamowitego! Każdy by tu znalazł coś dla siebie. Zapach zresztą jaki był obecny przy tym stoisku nie pozwalał przejść obojętnie.
Następne godne odwiedzenia było stoisko z artykułami typu dżemy, konfitury. Smak po prostu rewelacyjny, próbowałam figi z makiem ( tak na marginesie - oryginalna nazwa czyż nie?:-), pigwy i jeszcze kilku innych. Wszystko bardzo dobre, oczywiście bez sztucznych barwników, zagęstników czy innych śmieci.
I na koniec bardzo fajne stanowisko z miodem, na którym panował miód pod każdą postacią, również w formie figurek, świeczek etc...
Chciałabym jeszcze pisać i pisać, ale zanudziłabym Was tym wszystkim, więc podsumowując, zaliczam te targi do jednej z fajniejszych imprez na jakiej mogłam być w tym roku.
No cóż, jak mawia przysłowie " wszystko co dobre się kończy" i tak też było w tym przypadku. Szkoda było opuszczać to wspaniałe miejsce, organizatorzy i wystawcy naprawdę postarali się o to,by to wydarzenie można było nazwać bardzo udanym. I to właśnie nie tylko ze względu na różnorodność produktów, ale i również na fantastyczną atmosferę pozostanie w mojej pamięci. Jeśli nie było Was w tym roku na tych targach koniecznie wybierzcie się tam za rok. Warto. Polecam!

Na moim fanpage`u znajdziecie jeszcze inne zdjęcia. Polecam i zapraszam do komentowania!

1 komentarz:

  1. ETERNO bardzo dziękuje za odwiedzenie owocowego stoiska, cieszymy się, że nasze przetwory smakowały. Serdecznie pozdrawiamy :)

    OdpowiedzUsuń